piątek, 5 lipca 2013

ZAWIESZAM!

Przepraszam, ale nie mam ostatnio siły na pisanie, wiele się w moim życiu zmienia, Harry Potter jest dla mnie bardzo ważny, ale jak na to teraz patrzę, to po prostu spadł na ostatnie miejsce. Nie jestem w stanie na nic teraz pozytywnie patrzeć. Przepraszam, postaram się oczywiście być na bieżąco na waszych blogach, jeśli dam radę. Jeśli nie obiecuję, nadrobię wszystko!
Przepraszam.
Pozdrawiam.
Wasza (załamana)
~Hermionija.

4 komentarze:

  1. O Boże.
    Wchodzę do siebie na bloga i paczę, że Twój link jest na początku, więc szybko zjeżdżam wzrokiem w dół. Przez ułamek sekundy myślę sobie: O rety rety!!! NOWY ROZDZIAŁ!!! ^.^
    A tutaj?
    ...
    Znów się łudziłam myśląc, że będzie pisać: Zawieszam, ponieważ jadę na wakacje ^^
    Zawieszam, ponieważ komputer mi się zepsuł.
    Zawieszam, ponieważ jestem w chora.
    A TU?!
    Kochana, ja zaczęłam PISAĆ PRZY TOBIE! ;'O Ramię w ramię! Byłaś i jesteś moim wzorem! Tak długo trzymałaś historię, nie pozwól jej upaść!!! :(( :O
    Dlaczego dlaczego dlaczego??!?!?!?!?!!?
    ...
    Co się stało, że tak z dnia na dzień? :(( Ja tak kocham tą opowieść... ;'((
    To jedyny Potterowski blog, jaki czytam! Nawet teraz Harry w TV leci i oglądam i płakać mi się chce... :O
    Hermi błagam, nie rób mi tego...
    PROSZĘ!!!!!! BLOGSPOT NIE BĘDZIE JUŻ TAKI SAAAM!!!!!!
    WRACAJ WRACAJ!!!!
    :OOOOO
    O rety....boziu, daj mi odsapnąć, to może za jakiś czas napiszę bardziej MOTYWUJĄCY komentarz, ok? :((

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojeejku. Mam nadzieję, że wszystko się kovhanie ułoży. Lubię czytać twojego bloga, więc nie rób mi tego T^T

    OdpowiedzUsuń
  3. Też kiedyś myślałam nad zawieszeniem bloga. Tyle, że nie moggłam wytrzymać bez pisania i wsparcie kochanych osób się przydało. Wiem, świat jest okrutny... wiem to... no, ale mam jedynie nadzieję, że wszystko szybko wróci do normy. Poukładasz sobie wszystko i wrócisz do pisania bloga. Bardzo mi się podoba i lubię go czytać. Pozdrawiam, ściskam i całuję. WRÓĆ!

    OdpowiedzUsuń
  4. Hermionija ;** Kocie Ty mój wracaj do nas!
    TERAZ, JUŻ, NATYCHMIAST!!!!
    Stęskniłam się z Tb i Twoim opowiadaniem <3
    Doskonale wiesz jak Twoje pisanie mnie nakręca, daje mi siły do walki z całym światem ;c
    Ba dzięki Tobie mam siłę by pisać dalej ;)
    Wiem, że zabijesz mnie jutro albo gdy tylko się zobaczymy, ale co mi tam.
    Cel uświęca środki c'nie? ;D
    Tęsknie jak wariatka :)
    Liczę na to, że jeszcze w październiku wrócisz, a jak nie to pamiętaj.
    Wiem gdzie mieszkasz, daleko do Cb nie mam <3
    Będę stała nad Tobą i pilnowała tak długo, aż w końcu coś napiszesz ;*
    Kocham Cię <3
    Twoja najlepsza, najfajniejsza przyjaciółka na całym świecie ;*
    Zuza <3

    OdpowiedzUsuń